Choinka 2022 – kwiecień.

Odłożyłam na razie moją ramkę na świąteczne hafciki, zupełnie nie mam pomysłu na ten ostatni. W zamian zrobiłam ostatnią kartkę z serii z napisami. Zupełnie prostą, ale nadmiar ozdóbek to nie moje klimaty.

Pozdrawiam serdecznie i wiosny życzę, powinna już być, bo bociany wróciły i śnieg je przysypał. Czyli tradycji stało się zadość. 🙂

Wielkanocnie.

Nastał czas wielkanocnych kartek.

Wykorzystuję różne skrawki i muliny bez numerów. Takie sobie drobiazgi dłubię, bo do większych haftów zupełnie nie mam teraz serca. I tak dobrze,że mam czym zająć ręce i głowę, odstresować się chociaż trochę. Nieciekawie się teraz na świecie zrobiło i coś się mi wydaje, że nieprędko będzie lepiej.

Wielkie jajo :)

Zaczęłam sezon na kartki wielkanocne.

Do tego haftu przypasował mi taki nietypowy kształt. Sam haft w krzyżykach ma wymiar 70×100, nie wiem czemu wydawał się mi z początku nieduży. Nabrałam się na prosty schemat. 🙂 Materiał to aida 20 ct (wyrabiam skrawki) i mulina Ariadna.

Promyku – dziękuję bardzo ślicznie za miłe słowa. Nie oceniam tej mojej twórczości jakoś wysoko, ale czasami człowiek po prostu musi.

Pozdrawiam serdecznie. 🙂

Choinka 2022 – styczeń.

Moja ulubiona zabawa blogowa w kolejnej odsłonie.

Postanowiłam zacząć od wykorzystania ramki, którą kiedyś znalazłam pod choinką. Na pierwszy ogień poszła stylizowana choinka z cieniowanej muliny. Dla ozdoby wsypałam cekinowe gwiazdki między haft a szybkę.

Wyszywałam na aidzie 20 ct z gotowymi liniami i widzę, że pomimo dokładnego wyprania, na zdjęciu widać ślad po liniach. Psuje to cały efekt, ale nie wiem, co jeszcze mogłabym zrobić. Na żywo linii praktycznie nie widać, chyba że pod odpowiednim kątem.