Zdecydowanie najlepszą książką, jaką przeczytałam w maju jest „Małe życie”. To opowieść z gatunku tych, które potrafią człowiekiem wstrząsnąć do głębi.

41/23 „Madagaskar, okrutny czarodziej” Arkady Fiedler str. 244/15906

42/23 „Queen Meryl” Erin Carlson str.355/16261

Biografia Meryl Streep. Bardzo w stylu amerykańskich, plotkarskich magazynów.

43/23 „Wizjer” Magdalena Witkiewicz str. 352/16613

” Przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy, ile można się o nim dowiedzieć, mając dostęp do jego telefonu czy komputera”. Oj prawda, prawda….

44/23 „Miłość na wojennej wyspie” Jenny Lecoat str.304/16917

Wyspy Normandzkie II WŚ. Historia na faktach. Hedy austriacka Żydówka, Kurt niemiecki oficer i Angielka Dorothea. Bardzo szybko przeczytałam, bo bardzo byłam ciekawa w jaki sposób się im udało.

45/23 „Wiek niewinności” Edith Wharton str. 416/17333

Powieść o miłości i konflikcie uczuć oraz cenie, jaką trzeba czasami płacić za realizację pragnień. Lata 70. XIX wieku – do światka nowojorskiej socjety wraca młoda hrabina Ellen Olenska. Najprawdziwsza femme fatale, która przed laty odważyła się odejść od męża brutala i żyć po swojemu.

46/23 „Pracownia dobrych myśli” Magdalena Witkiewicz str.312/17645

Coś ku pokrzepieniu serc. Zdecydowanie należy przenieść się na ulicę Pogodną 26 i do kwiaciarni Floriana, kiedy ma się doła.

46/23 „Fartowny pech” Olga Rudnicka str.303/17948

Dziany, Nadziany i Gianni. Pomieszanie z poplątaniem w gangsterskim światku. Plus miłosne perypetie. Jakoś jednak nie kupiła mnie ta historia.

47/23 „Małe życie” Hanya Yanagihara str.817/18765

Co za niesamowicie dobra książka. Chociaż trudna. Historia 4 przyjaciół, historia o bólu, cierpieniu, okrucieństwie i niesprawiedliwości, ale też o bezwarunkowej przyjaźni, miłości, lojalności, cierpliwości i wsparciu. Ale nie jest to książka dla każdego, wymaga pewnej otwartości i równocześnie odporności psychicznej.

48/23 „Hotel Bertram” Agatha Christie str.248/19013

Pełna tęsknoty za minioną epoką, a w obecnej mamy międzynarodowy gang kierowany przez kobietę… I panna Marple jest już bardzo wiekową staruszką.

49/23 „Pierwsze, drugie, zapnij mi obuwie” Agatha Christie str.240/19253

Wpływowi politycy, bankierzy i Herkules Poirot spotykają się w poczekalni u dentysty. Nagła śmierć pacjenta, samobójstwo lekarza, zamachy na bankiera i bucik z klamerką…

50/23 „Niedziela na wsi” Agatha Christie str.256/19509

Tym razem Poirot trafił na godnego siebie przeciwnika , a ja też się dałam kompletnie nabrać. Tak to jest, jak wszyscy chronią prawdziwego mordercę.

51/23 „Noc w bibliotece” Agatha Christie str.208/19717

W bibliotece pułkownika Bantry’ego znaleziono zwłoki młodej kobiety. Żona pułkownika wzywa na pomoc pannę Marple.

52/23 „Śmierć lorda Edgware`a” Agatha Christie str.272/19989

Poirot wciągnięty w przebiegłą intrygę. Lord Edgware został zamordowany, a podejrzenia padają na jego żonę, piękną aktorkę, której wcześniej nie chciał dać rozwodu.