94. Ciąg dalszy

Bardzo pomału posuwa się praca nad tym haftem. Dziś nie postawiłam ani jednego krzyżyka – ale za to syn, padając wieczorem na łóżko, stwierdził „mamooo, ale było fajnie”…..
A więc co tam krzyżyki –  kiedy moje skarby będą miały po naście lat, będę mieć mnóstwo czasu na haftowanie……     i pewnie równie mnóstwo powodów do rozładowywania stresu 🙂
Póki co udało się wydłubać taki kawałeczek :

Zdjęcia dwa, bo nie mogłam się zdecydować :), które jest mniej kiepskie. Czasem moja komórka robi dobre zdjęcia, a czasem jakby coś w nią wstąpiło i żadne się do niczego nie nadaje. Stanów pośrednich nie ma.

93. Wyniki candy

Dziś króciutko, bo zainteresowane na pewno czekają 🙂
Zapisało się w sumie 15 osób, postanowiłam uwzględnić Weronikę ze „swiat nicią malowany”.
Kolejność taka:
1. Ewita Jot
2. Ula K.
3. Janeczka
4. Jadwiga Król
5. Katarzyna G.
6. Adrianna Bartnik
7. Mika
8. Beata – Becia
9. Alojka
10. Karolina
11. Czarna dama
12. Ewa Gil
13. Alina
14. Kamilla
15. Weronika
A los się uśmiechnął do ……

Gratulacje dla Katarzyny G :):)
A wszystkim pozostałym dziękuje za odwiedziny i zabawę.

92. Candy !!!

Zagadka haftu już rozwiązana – nagroda  powędruje do Irenki z bloga Babuchowerobotki.
Ale to nie koniec niespodzianek – minęło właśnie 2 lata mojego blogowania………………………..
więc ogłaszam błyskawiczne wiosenne candy. Zapisy po tym postem do soboty do godziny 24 – tej.
W niedzielę losowanie i zobaczymy do kogo uśmiechnie się los.
Nie będzie banerka, ani żadnych innych wymogów, wystarczy wyrazić chęć w komentarzu pod tym postem.
Zapraszam 🙂

91. Coś nowego – ciąg dalszy

Ponieważ nikt nie zgadł, co też takiego aktualnie wyszywam – dziś ciąg dalszy zagadki. 🙂
Dla przypomnienia było tyle:

A na dzisiaj mam już taki kawałek

Myślę, że teraz już ktoś skojarzy jaki to wzór 🙂
A to specjalne zdjęcie dla Jadwigi Król – za najbardziej pomysłową i zaskakującą odpowiedź w nagrodę widok z naszego okna 🙂

Życzę powodzenia, niespodzianka czeka 🙂

90. Blogowe zabawy.

Zacznę od informacji – nikomu nie udało się odgadnąć zagadki z poprzedniego posta, więc …. zabawa trwa nadal, a za tydzień pokażę postępy w hafcie. Może wtedy ktoś zgadnie, chociaż przyznam się, że …  ..
 nie ułatwię Wam sprawy :):):)
A teraz czas na inne zabawy, zacznę od „Choinki 2016” u Kasi
Na naprawdę małym kawałku czerwonej kanwy wyhaftowałam złotą nitką ze szpulki 4 gwiazdki. Musiałam nitkę złożyć na czworo, ale dzięki temu gwiazdki uzyskały ładną wypukłość. W porównaniu z metalizowaną muliną ta nitka jest o wiele przyjaźniejsza w użytkowaniu, no i nie nadweręża portfela :). Gwiazdki zostały oprawione w kółeczka ze złotej, samoprzylepnej pianki i mam kolejne zawieszki na choinkę. Muszę tylko dokupić jakieś fajne wieszadełka.

Zdjęcie robione komórką w pochmurny dzień, więc nie widać zupełnie, jak się całość pięknie błyszczy.

A teraz jeszcze karteczka na zabawę u Uli K., w kwietniu tematem przewodnim była gałązka.
Tym razem postawiłam na pergamin:

 Brakuje jeszcze napisu, ale musiałam się wstrzymać póki co ze wszystkimi przydasiowymi zakupami.
Pozdrawiam serdecznie, życzę miłego tygodnia.:)

89. Coś nowego

Zdecydowanie życie blogerki bez aparatu foto jest ciężkie – moja komórka wprawdzie zdjęcia robi, ale takiej jakości, że nawet obróbka niewiele daje. Napstrykałam tego haftu tyle, że aż mi pamięci brakło – po czym okazało się, że tylko jedno ! nadaje się do czegokolwiek.

Tym razem wzięłam aidę rustico 18 ct i do tego mulinę DMC w dwie nitki. Po pierwszych krzyżykach byłam pełna wątpliwości, czy taki materiał to był dobry wybór. Jednak za bardzo się przyzwyczaiłam do tej drobnicy na 20 ct :).
A teraz zgadywanka, oczywiście  z nagrodą  – kto pierwszy w komentarzu zgadnie, co wyszywam, otrzyma mały upominek.  Życzę powodzenia 🙂
A sama, a raczej z dziećmi zmykam do Sandomierza na pokazy bractwa rycerskiego. Miłej niedzieli 🙂

88. Sweterek dla synka

Granatowy sweterek, tzw. „wyjściowy” dla synka. Bardzo go polubił i chętnie zakłada 🙂

Na drugim zdjęciu kolor najbardziej zbliżony do prawdziwego.
Zdjęcia zrobione pożyczonym aparatem, niestety wygląda na to, że będę musiała kupić nowy. A na teraz mój budżet nie przewiduje takiego wydatku…… no cóż, jakoś będę musiała sobie poradzić 🙂
Mam czasem wielką ochotę wyżalić się na tym blogu na rzeczywistość……. na niektórych ludzi………
Ale ten dół kiedyś minie, a wpis zostanie i po co to.

87. Kartki BN i choinka 2016- marzec

Długo się wahałam, czy pisać tego posta, ale …. chcę nadal brać udział w obu zabawach, no i prace na ten miesiąc wykonałam. Tylko zepsuł się mi aparat, zdjęcia w ostateczności zrobiłam komórką i są, delikatnie mówiąc, niezbyt dobrej jakości. Ula K. podsunęła mi dobre rozwiązanie tego problemu – przecież mogę zdjęcia później wymienić. Tak więc na ostatnią chwilę, ale są:
kartka z haftem na zabawę „Choinka 2016”

Musicie mi na razie uwierzyć na słowo, że te zielone linie – to wyhaftowana choinka:)
I druga kartka, na zabawę u Uli K.

Widziałam taką kartkę na Pintereście i po prostu zmałpowałam pomysł.
Wbrew pozorom, wcale nie była taka łatwa do zrobienia, bo moje śnieżynki są z jakiegoś tworzywa, które się elektryzuje i przylepia do wszystkiego, tylko nie tam gdzie powinno 🙂

86. Wielka-nocna niespodzianka:)

Małgosia z bloga „Gosikowy zakatek” zorganizowała wymiankę wiosenno-wielkanocną, a moja parą została Alina z http://aliwero.blogspot.com/ . Kto do niej zagląda już wie, jaką ogromna niespodziankę mi zrobiła.
Otóż postanowiła swój prezent wręczyć osobiście, a przecież z Krakowa do Rudnika szmat drogi.
I była to jedna z najmilszych niespodzianek, jakie mnie ostatnio spotkały. Bardzo żałuję, że nasze spotkanie było takie krótkie. Chętnie bym pogawędziła z Aliną dłużej, to taka rzadka okazja spotkać w realu kogoś z blogowego światka. Ale mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy.
A teraz zdjęcie z bloga Aliny, te wszystkie cuda przywiozła ze sobą.

 Słodycze od razu padły ofiarą moich dzieci, a „panna królewna Królisia”  zdetronizowała wszystkie zabawki mojej córki 🙂 Prezent od „uśmiechniętej pani” stał się nieodłącznym towarzyszem , do tego stopnia, że nawet do zrobienia zdjęcia nie został mi użyczony 🙂

Moja wymiankowa niespodzianka powędrowała na miejsce pocztą

Niestety, nie pomyślałam, żeby zabezpieczyć kartkę czymś więcej niż bąbelkowa koperta i  efekcie wygląda teraz dość żałośnie…..

85.”First flowers for you”

Na wielu blogach trwa zaklinanie wiosny, też mi za nią tęskno i się przyłączam z bardzo wiosennym hafcikiem. Wzór „First flowers for you” autorstwa Ellen Maurer- Stroh, a inne wzory tej autorki można zobaczyć na jej stronie www.maurer-stroh.com 

Słodziaczek z niego, prawda?
Wykonany oczywiście na aidzie 20 ct, mulina ariadna w jedna nitkę. Dobór kolorów własny, w oryginale królik jest bardziej biały. Wielkość haftu, jaka mi wyszła to 10 x 10 cm.
To może teraz trochę zdjęć z powstawania 🙂 Pierwsze krzyżyki:

A to już duch królika, straszy zielonymi badylkami:)

Teraz czas na dodanie odrobiny słodkości

I jeszcze raz całość

Jadwiga KrólJola z Caviarni  i raeszka
bardzo dziękuję za komentarze do poprzedniego posta, może niepotrzebnie się martwię i efekt w całości będzie lepszy. Zobaczymy:)