Moja ulubiona zabawa blogowa w kolejnej odsłonie.
Postanowiłam zacząć od wykorzystania ramki, którą kiedyś znalazłam pod choinką. Na pierwszy ogień poszła stylizowana choinka z cieniowanej muliny. Dla ozdoby wsypałam cekinowe gwiazdki między haft a szybkę.
Wyszywałam na aidzie 20 ct z gotowymi liniami i widzę, że pomimo dokładnego wyprania, na zdjęciu widać ślad po liniach. Psuje to cały efekt, ale nie wiem, co jeszcze mogłabym zrobić. Na żywo linii praktycznie nie widać, chyba że pod odpowiednim kątem.