171. Dookoła świata z krzyżykowym szaleństwem – USA

Tym razem przyszło nam się wybrać w dłuższą podróż, dla wielu niegdyś, a i obecnie – podróż marzeń do odległej, a takiej swojskiej Hameryki 🙂 Chociaż z różnych przyczyn ten kraj nie budzi mojej sympatii, to pomimo tego bardzo szybko znalazłam odpowiedni wzorek na podróżniczą zakładkę.
Nieoficjalny symbol Ameryki – słynna Statua Wolności.

Pozdrawiam serdecznie:)

170. Bombki cały rok – marzec

Bombkowanie z Raeszką trwa nadal, pora na pokazanie kolejnych hafcików.

Zaczynam się zastanawiać nad zmianą przeznaczenia hafcików. Ta opalizująca kanwa plus metaliczne nici dają niesamowity efekt przy świetle lampki. Równie pięknie powinny się mienić na choince, może by jednak zrobić z nich zawieszki?  Muszę to przemyśleć.
Pozdrawiam serdecznie 🙂

169. Czapki

W ramach pozbywania się zapasów włoczek powstały 4 czapki.
Po pierwsze kobaltowa sówka dla córki

 Po drugie czapka dla mnie z resztki fabelka, który został mi z chusty Zosia. Wzór podpatrzony w Domu Klary

Z tego samego wzoru powstała czarna czapka dla mojej mamy

Była jeszcze czapka nr 4, według tego samego wzoru w kolorach rozbielonej tęczy z dodatkiem różu – dla mojej córy. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia, czapka została natychmiast porwana do noszenia, a potem zostawiona na siedzeniu w macdonaldzie. Kiedy się zorientowałyśmy i wróciłam po czapkę, okazało się, że już jej nie ma. Komuś się widocznie bardzo, bardzo spodobała.

168. Imieniny miesiąca – marzec

Nie wiadomo kiedy minął kolejny miesiąc i pora na prezentację kartki w zabawie u Hanulka.

Tym razem miałam łatwiej, bo został mi z zeszłego roku niedokończony hafcik ze świąteczną babeczką.
Wystarczyło wyhaftować brakującą resztkę, przy okazji pozbywając się maleńkiego ufoczka 🙂
I proszę , oto gotowa kartka:

Może powinnam dołożyć kontury, ale tak bardzo ich nie lubię robić (: Wystarczająco się nazgrzytałam zębami przy tych pojedynczych krzyżykach kreinikiem 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂

167.”Dookoła świata z krzyżykowym szaleństwem” – Włochy

Kolejny przystanek w naszej podróży to słoneczna Italia.
Z czym się mi kojarzą Włochy – no i tu mogłabym wymieniać i wymieniać, i wymieniać 🙂
Cappuccino, espresso, chianti, spaghetti, pizza, ravioli, parmezan, włoskie lody (mniam), ale i Wenecja z jej karnawałem, i Toskania, i Sycylia (plus mafia, cicho sza :)), i jeszcze włoska opera, i Pavarotti, którego duetów słucham na jesienne smuteczki. I tych „i” to bym mogła jeszcze długo, ale sobie daruję i pokażę kolejną zakładkę 🙂

Zakładka w formie klubowego szalika dla kibica włoskiego klubu Juventus Turyn.
Bo piłka nożna się z Włochami też jak najbardziej kojarzy 🙂

166. Choinka 2018 – luty

Zafiksowałam się zupełnie na zabawowe zadania, ale jak zdrowie szwankuje, to takie małe robótki są w sam raz. 🙂      W zabawie bombkowej u Raeszki była do wyszycia taka nietypowa bombka, dorobiłam jej dla towarzystwa koleżankę.

Układ kolorów odwrotny i nawet postarałam się zrobić ten sam błąd, żeby się mi wielkością zgadzały.
Po czym połączyłam je na stałe tworząc taką zawieszkę.

Zdjęcia zrobione dzisiaj w warunkach naturalnych, udało się wyczaić chwilę pomiędzy śnieżycami 🙂
Ale brr, ależ ziiimno 🙂
Pozdrawiam weekendowo i zimowo 🙂

165. Poduszki

Pisałam już, że ostatnio wróciłam z wielkim zapałem do dziergania na drutach.  Zapasy włóczek mam w domu wcale niemałe, przydało się by je trochę zutylizować, bo miejsca brak. 🙂
Na razie skupiam się na małych formach, a jedną z nich były poduszki – dokładnie w ilości sztuk 3, dwie w odcieniu szarości i jedna czarna.

Bardzo prosty wzór z prawych i lewych oczek.  
 

W szarych poduszkach zapięcie z tyłu na drewniane guziki, a przy okazji się dowiedziałam, że aktualna moda nakazuje prezentację owej tylnej strony z guzikami. 🙂

163. Imieniny miesiaca – luty.

Na lutowy temat organizatorka zabawy wybrała motyla.

Wzorów zatrzęsienie i tak je przeglądam i przeglądałam i nic. Przy żadnym mi nie piknęło – „o to jest to”.
No i żeby jeszcze nie była to sztuka dla sztuki, czyli produkcja do szuflady……
Aż wreszcie znalazłam idealny wzorek ,  no prawie idealny – gdyby nie te nieszczęsne kontury. 🙂

Tym samym sezon na kartki wielkanocne uznaję za otwarty 🙂
Pozdrawiam serdecznie.

162. „Dookoła świata z krzyżykowym szaleństwem” – Francja

W tym miesiącu tematem przewodnim była Francja.

Długo się nie zastanawiałam – pierwsze skojarzenie jakie mam z Francją to francuska kuchnia 🙂
Uwielbiam:)

Ponieważ na całą podróżniczą serię wymyśliłam sobie haftowanie zakładek, problemem było jedynie znalezienie odpowiedniego wzoru. W końcu wzór powstawał bezpośrednio pod igłą, w trakcie haftowania.
I oto przedstawiam Państwu pierwszą zakładkę i jeden z najbardziej rozpoznawalnych francuskich wypieków – słynne „macarons” podane w kieliszku od szampana.

Kieliszek wyszyłam metalizowaną DMC i muszę się przyznać, że jej nie polubiłam. Kontury zrobiłam już metalicznymi nićmi ze szpulki, są zdecydowanie przyjaźniejsze :).  Również dla portfela 🙂

 Hasełko na górze zakładki „Joie de vivre” – to „radość życia”, będzie się też pojawiać na następnych zakładkach, oczywiście w języku kraju, który będziemy „zwiedzać”.