Kolejna kartka, ale tym razem inne święta.

Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Kolejna kartka, ale tym razem inne święta.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Kartka nr 2 na zabawę z Kasią. Taki sam wzór jak w poprzednim miesiącu, tylko w trochę innych kolorach.
Tradycyjnie na 20 ct i nici metalux, które wyjątkowo pasują mi do świątecznych hafcików.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Bardzo nietypowa, a nawet specyficzna, walentynkowa kartka.
Kto jest fanem tego szczególnego Sherlocka Holmesa zrozumie bez trudu.
Cytat z serialu „John sądzi, że miłość jest dla mnie zagadką, ale chemia jest bardzo prosta i destrukcyjna.” Jesteś pewien Sherlocku?
A po prawej nazwy hormonów odpowiedzialnych za stan zakochania się. 🙂
Inne dane techniczne – haft z czeluści netu, kanwa 20 ct, mulina Ariadna podwójna nitka.
Bardzo przyjemna robótka.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Ostatni dzień roku i ostatnia praca w zabawie.
I jeszcze na koniec kolaż wszystkich moich wytworów 🙂
Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy się nadal bawić.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego życzę. 🙂
Ostatnim kolorem w zabawie z Kasią jest złoty. Wybrałam wzór, który robiłam w pierwszym miesiącu zabawy, tylko teraz zmieniłam kolor dominujący. Taka kartka wyszła.
I zgodnie z życzeniem Katarzyny kolaż wszystkich prac z całego roku.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Wpadały mi ciągle na Pinterescie w oko wzory na koralikowe bransoletki. Niektóre naprawdę piękne. I w końcu wymyśliłam, że spróbuję wykorzystać je do wyszywania zakładek. Wybrałam taki średnio skomplikowany i zaczęłam działać.
Okazało się, że nie ma tak łatwo, koraliki jednak nie układają się w równych rzędach, musiałam sobie rozrysować ten wzór w haftixie. W rezultacie mam taką zakładkę.
Dla porównania tak wygląda moja inspiracja.
Może jeszcze kiedyś pokuszę się o przerobienie czegoś bardziej skomplikowanego. Chętnie się podzielę wzorem, jeśli ktoś zainteresowany.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Zbliżamy się pomału do końca tegorocznej edycji zabawy, bardzo jestem ciekawa, czy będzie ciąg dalszy. Moją świąteczną ramkę tymczasem ozdobiła ostatni hafcik. Długo się zastanawiałam, co to ma być i nie mogłam się zdecydować. W końcu postawiłam na napis. 🙂
Wykonany cieniowaną zieloną Ariadną podwójną nitką dla wyrazistości. A tak się prezentuje całość.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Zbliżamy się już do finału zabawy z Katarzyną z https://szalkrzyzykow.blogspot.com/ . W listopadzie miał w naszych pracach królować granatowy.
Postawiłam na świąteczną kartkę w granacie i srebrze.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pomału przechodzę od tła do postaci, na razie widać kask. 🙂
Parę krzyżyków jeszcze dzisiaj przybędzie, ale potem odkładam go na dwa tygodnie. W tym czasie będą powstawać inne robótki, a ja sobie od tego haftu trochę odpocznę. Wypraktykowałam, że taki system najlepiej u mnie działa. A jak Wy, macie jakieś sposoby organizacji pracy, żeby się nie znudzić dużym haftem, ale też nie zamienić go w ufoka?
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
W październiku mamy kolor brązowy i mam nadzieję, że mi Katarzyna zaliczy taką ilość brązowego. Wprawdzie jest on w różnych odcieniach, ale jakoś na zdjęciach kiepsko to widać.
Nigdy bym nie pomyślała, że sfotografowanie brązowego jest takie problematyczne. Dodatkowo potraktowałam tło jedną nitką i to nie był dobry pomysł. Ale tak mnie zmęczyło wyszywanie dwoma na 20ct, że sobie odpuściłam, no i mam prześwity. Na żywo zakładka wygląda jednak lepiej niż moje mizerne próby fotograficzne za pomocą komórki.
Wzór pochodzi z firmy Crass Cross i jest naprawdę dobrze opracowany. Pewnie jeszcze go wyszyję, ale już na czarnej kanwie, bo tak jest zaprojektowany.
Och! Dla niezorientowanych – to Benedict Cumberbatch, mój absolutnie ulubiony aktor.
Pozdrawiam serdecznie 🙂