Koniec roku szkolnego oznacza też niestety pożegnania. W przypadku mojego synka było to rozstanie z jedną z sióstr opiekujących się jego grupą. I chociaż na tą wiadomość zareagował „to ja będę płakał”, obyło się bez łez. Maluszki bardziej były przejęte kwiatami, tortem i obecnością rodziców, nie do końca też zdają sobie sprawę z tego, że po wakacjach już nie spotkają siostry Kasi…………
Ze swojej strony zrobiłam dla siostry taki pamiątkowy drobiazg:
W środku są zdjęcia z dziećmi z ważniejszych dni w przedszkolu, typu wizyta Mikołaja, andrzejki, przedstawienie, itp. oraz oczywiście podziękowanie.
Ponieważ najmłodsza grupa to „Pszczółki” – nie mogło zabraknąć sympatycznego owada 🙂 Jak również listy z imionami i nazwiskami dzieci, ale tego nie pokazuję z wiadomych względów…..
A tu małe zbliżenie na dekorację:
Szału nie ma, ale jeszcze nigdy nie musiałam tak się śpieszyć z pergaminkami. A ta technika to akurat pośpiechu bardzo nie lubi………. przy okazji wyszły wszystkie braki narzędziowe…… Chyba czas najwyższy obkupić się w jakiś bardziej profesjonalny sprzęt 🙂
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu lub początku wakacji 🙂
Ślicznie, wcale nie widać byś się śpieszyła 🙂
Pięknie wyszła i nic jej nie brakuje:) pozdrawiam
Śliczności. Jak ja Ci zazdroszczę tej umiejętności. Pozdrawiam:)