Maleństwo zrobione na prezent dla pewnej dziewczynki. Ciężko się robi prezent komuś, o kim się wie niewiele. To prawdziwa zagwozdka, co można podarować takiej prawie nastolatce. Na szczęście przypomniałam sobie, że mam gdzieś schowaną bazę do breloczka. Oraz że moja „ofiara” ma w domu kota, więc chyba lubi te stworzenia:)
Na jedna stronę breloczka wyszyłam srebrną nitką „H” – pierwszą literę imienia.
Materiał to oczywiście Aida 20 ct, a nitki załapały się na zdjęcie:)
Na drugą stronę wyszyłam kota
Wzorowałam się na tych kotkach
Mogę tylko niestety wstawić link, nie można obrazu.
Gotowy breloczek prezentuje się tak – ostrzegam, że zdjęcia są bardzo kiepskie.
Wiem już, że kot się bardzo spodobał:) I nie będę ukrywać, że odczułam z tego powodu ulgę.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie 🙂
Fajny breloczek. Ciekawa jestem, jak Ci się haftowało tą srebrną nitką.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Fajny ten breloczek 🙂
Super breloczek. Wybrnęłaś z kłopotu koncertowo.)
🙂 przepiękny breloczek, musiał się podobać bo jest śliczny
Oj tak takie prezenty w ciemno są ciężkie ale wybrnęłaś super :).
Fajne kolorki 🙂
Całkiem fajny breloczek wyszedł – kot wymiata!:)
Breloczek wyszedł super, bardzo spodobały mi się oczy kotka zrobione jak sądzę złotą muliną.
Pozdrawiam.