Moda jednak kręci się w kółko, wiele lat temu dziergałam takie getry dla siebie. Teraz udłubałam dla córki.
W bardzo ciekawy sposób je nosi, te szersze zakłada na kozaki, a te węższe bezpośrednio na nogi.
Z rozpędu zrobiłam sobie opaskę na przebieżki z psem.
Pozdrawiam sredecznie. 🙂
Fajne Twoje udziergi i takie podobne getry robiłam jeszcze na studiach tylko od dołu wszywałam gumkę żeby się lepiej nogi trzymała( albo była pod obcas , albo pod kostkę ) Opaska jak najbardziej przydatna, sama mam podobną i bardzo sobie chwalę, bo generalnie za czapkami nie przepadam.
Pozdrawiam
Niby drobnostki, ale jakże potrzebne. Super wyszły. Pozdrawiam
Ooo, nie wiedziałam , że getry wróciły do łask.
Wieki temu robiłam je dla córki.