Wpadały mi ciągle na Pinterescie w oko wzory na koralikowe bransoletki. Niektóre naprawdę piękne. I w końcu wymyśliłam, że spróbuję wykorzystać je do wyszywania zakładek. Wybrałam taki średnio skomplikowany i zaczęłam działać.
Okazało się, że nie ma tak łatwo, koraliki jednak nie układają się w równych rzędach, musiałam sobie rozrysować ten wzór w haftixie. W rezultacie mam taką zakładkę.
Dla porównania tak wygląda moja inspiracja.
Może jeszcze kiedyś pokuszę się o przerobienie czegoś bardziej skomplikowanego. Chętnie się podzielę wzorem, jeśli ktoś zainteresowany.
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Wyszła o niebo lepiej niż oryginał🙂
🙂 A to z koralikowego wzoru, no patrz, wyszło Ci lepsze od oryginału.
Zakładka jest fantastyczna, dużo ładniejsza niż inspiracja.:)
Fajna ta afrykańska zakładka. Ja mam świra na punkcie zakładek. Fajnie Ci wyszło przerobienie koralików na krzyżyki, chyba też muszę spróbować.
Pozdrawiam