196. Ciuchcia i problem…

Przy okazji robienia porządków w telefonie znalazłam niepokazywane zdjęcie zakładki, o takie :

Dla pewnego wielbiciela kolei, wzór lokomotywy pochodzi z jakichś starych „Haftów Polskich”, a reszta to już moja inwencja 🙂
Małe porządki są jedną z niewielu rzeczy, jakie da się robić lewą ręką 🙂 niestety prawy nadgarstek wygląda tak

Nawet sobie nie wyobrażacie, jakie to utrapienie tak się nagle przestawić na lewo.
A to pod spodem to schemat do mojego HAEd-a, już wydrukowany, materiał też zakupiony.
Jak zawsze niezawodna pasmanteria Haftix wprowadziła specjalnie pod moje zamówienie taką aidę 20 ct easy count i jakbym tylko miała ten materiał na krośnie, to daję słowo, żebym próbowała wyszywać lewą ręką 🙂
A tak to sobie „odpocznę” oj odpocznę od robótek……

6 thoughts on “196. Ciuchcia i problem…

  1. Zakładka super się prezentuje!
    A niesprawna ręka, do tego prawa dla osób ręcznie tworzących to wielki kłopot. Życzę szybkiego powrotu do jej sprawności i pozdrawiam serdecznie:))

  2. Elu,szybkiego ( choć wygląda to nietęgo ) powrotu do sprawności rączki życzę. Miałam podobnie jakiś czas temu, ale tylko poparzenie i straszliwie cierpiałam nie mogąc nic robić:)
    Pozdrawiam serdecznie

  3. Współczuję 🙁 wygląda poważnie, na jakiś czas trzeba sobie odpuścić haftowanie. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

Comments are closed.